#5 ZBIORY W POLU

Następny sposób, też polega na zbieraniu, ale to inna bajka - zbiory w polu.

#1 Od czego zacząć.

Po pierwsze musicie mieszkać na wsi, lub do takiej się wybrać. Najlepiej wypytywać się o prace na późną wiosnę, bądź lato. Jeśli napotkacie właściciela takiego pola/sadu to spytajcie się czy jest opcja, pomocy w zbiorach oczywiście za niewielką opłatą. Na bank dostaniecie tą prace.

#2 Zarobki.

Zarobki są nawet dobre, ale i praca bardziej męcząca. Prezentuje się to tak: można dostać 40-50groszy za kilogram, bądź ok. 7zł na godzinę. Jeśli mamy czas i silne zaangażowanie to mamy czysty zarobek.

#3 Jak intensywnie pracować.

- Ściągnijcie sobie waszą ulubioną muzykę na telefon/MP3 i odpalcie na słuchawkach.

- Nie zakładajcie na siebie ciemnych ubrań. (Ciemne przyciąga słońce)

- Nie przemęczaj się biorąc naraz 10kg, a potem po jednym.

#4 ZBIERANIE BUTELEK

Czwarty sposób również nawiązuje do zbierania, ale tym razem do zbierania butelek.

#1 Od czego zacząć.
Tak jak w poprzednim przypadku zachęcam do "zwiedzania" fos, stadionów i śmietników. Roi się tam od takich butelek. Wystarczy wziąć czarny worek i ruszyć zbierać butelki. Takie zbieranie jest korzystniejsze nawet od zbioru puszek.

#2 Zarobki.
Tu wygląda to znacznie inaczej niż w poprzednich metodach, tutaj sytuacja wygląda tak:
1 butelka = 35-50gr. Oczywiście w zależności od sklepu gdzie je oddacie. Dajmy na to, że macie sklep gdzie tak owe butelki przyjmują po 50gr, poszukacie przez 2h i znajdziecie ok. 35 butelek, odniesiecie je do tego sklepu najlepiej, żeby nikt was znajomy nie widział bo pomyśli, że pijecie ( :D ) i macie zarobione 17,5zł.

#3 Gdzie oddawać butelki.
Jak wyżej wspomniałem w prawie każdym sklepie. 90% przyjmie i zapłaci, natomiast te 10% stwierdzi, że te butelki nie pochodzą od nich i nie przyjmą, ale w takim przyapdku polecam udanie się do innego pobliskiego sklepu.

#4 Porady.
- Butelki najczęściej można znaleźć na stadionach wiejskich zespołów.
- Możecie poszukać też za tzw. blaszakami.
- Lub koło pojemników na szkło.
- Pamiętajcie artykuł jest poświęcony butelkom po piwie.

Zapraszam na mój drugi blog - http://1001prezentow.blogspot.com/

#3 ZBIERANIE PUSZEK

Trzecim sposobem jest średnio popularne zbieranie puszek.

#1 Od czego zacząć.

Założę się, że wracając ze szkoły mijacie fosy aż pływające w puszkach. Pewnie nawet nie wiedzieliście, że poświęcając kilka godzin swojego czasu na zebranie tych puszek do czarnego wora możecie zarobić "duże pieniądze". Pewnie spytacie czemu w cudzysłowie, jednak o tym w następnym punkcie. Przykładowo w sobotę ustaw sobie budzik na godzinę 7, gdy twoja miejscowość jeszcze śpi, weź worek na śmieci i zacznij grzebać po fosach, stadionach, śmietnikach.

#2 Zarobki.

Powracając do poprzedniego punktu i "dużych pieniędzy", postaram się nieco sprostować temat. Nazywając ten zarobek dużymi pieniędzmi miałem na myśli większą kasę od poprzednich metod. Już pewnie wychodzicie zbierać puszki, ale pamiętajcie, że jedna puszka kosztuje od 6-7groszy, a kilogram więcej bo już ok. 4zł. Należy jednak pamiętać, że w skład kilograma, wchodzi aż 64 puszki aluminiowe (patrz. PEPSI, FANTA, 7UP, SPRITE).

#3 Gdzie zanosić puszki.

Kolejnym istotnym punktem jest zbiór naszych puszek. Zadajecie sobie to pytanie, a odpowiedź jest banalnie prosta - skup. Jeśli nie wiecie gdzie jest najbliższy to ponownie spytajcie starszych lub poszperajcie w internecie.

#4 Porady.

- Puszek najlepiej szukać na stadionach.

- Jeśli niedaleko was odbył się festiwal w stylu Woodstock, to udajcie się tam w okolicy 5,6 rano, a gwarantuje wam, że uzbieracie conajmniej 10kg puszek.

- Puszki również są łatwo dostępne w miastach głównie studenckich tj. Kraków, Wawa, Wrocław, Rzeszów w okolicach Października, Listopada.

#2 ZBIERANIE MAKULATURY

Drugim sposobem jest raczej mniej znane zbieranie makulatury.

#1 Od czego zacząć.

Żeby zarobić troszkę kasy na zbiorze makulatury potrzebujecie w szczególnośći siły. Wystarczy pójść do babci, cioci, mamy bądź taty i zapytać się o niepotrzebne już im gazety bądź kartony. Na pewno po strychach przewalają się tony takich gazet, nawet przedwojennych, a wy możecie na tym skorzystać.

#2 Co dalej.

Wszystkie gazety lub kartony składacie na siebie (oczywiście kartony oddzielnie i gazety oddzielnie) i wiążecie zwyczajnym sznurkiem. Pamiętajcie, że sznurek grubością musi być dopasowany do waszego zbioru. Należy również zaopatrzyć się w rower z bagażnikiem, wózek bądź poprosić rodziców o pomoc z przewozem np. autem.

#3 Zarobki.

Pewnie czytacie to tylko ze względu ile można na tym zarobić. Niestety muszę was zasmucić.. Za kilogram gazet dostajecie jedynie 0,20zł, natomiast za kilogram kartonów 0,10zł. Zarobki nie są kuszące, ale możecie również popytać sąsiadów, a na pewno zarobicie więcej.

#4 Gdzie zawozić makulaturę.

Również musicie się zoorientować gdzie w waszym mieście zbierają tak ową makulaturę. Jednak wystarczy trochę poszperać w intenrecie bądź popytać starszych osób i kasę macie gwarantowaną. W razie czego możecie pojechać z rodzicami, żeby osoba przy "ladzie" nie zechciała was oszukać.

#5 Zapamiętaj!

- Do makulatury nie zaliczają się wszelkiego rodzaju tapety!

- Również nie zaliczają się lakierowane opakowania itd.!

- Radzę wam również unikać mokrego papieru!

#1 ROZNOSZENIE ULOTEK

Pierwszym sposobem jest raczej znane wszsytkim roznoszenie ulotek.

#1 Od czego zacząć.

Pewnie chcieliście zacząć, ale nie wiedzieliście jak. Najprostszym sposobem jest udanie się do pobliskiej pizzeri, hipermarketu, bądź zakładu fryzjerskiego i spytanie się czy byłaby tak owa opcja. Niezależnie od wieku powinniście dostać tę "fuchę".

#2 Zarobki.

Na pewno zastanawialiście się o waszych zarobkach. Kokosów za to nie dostaniecie, ale zawsze jakiś "grosz" wpadnie. Zazwyczaj dostaniecie od 5 do 10zł na godzinę zależnie od "pracodawcy". 

Załóżmy, że zaczniecie od 7. Od 7-10 powińniście dostać (przy 10zł) 30zł. Później od 11-14 następne 30zł i od 15-18 kolejne 3 dyszki. Oczywiście wszystko zależy od sklepu. Chyba, że wasze płace zależne są od ilości rozdanych ulotek. Wtedy przeciętnie za rozdane 1000szt. dostaniemy max. 50zł.

#3 Jak umiejętnie rozdawać ulotki.

Jeśli ktoś kiedyś się tym zajmował, to na pewno wie ile cierpliwości trzeba mieć do tej branży. Zawsze zdarzają się osoby, które słowami, gestami bądź zachowaniem demotywują was do pracy. Jednak postaram się udzielić wam kilku cennych rad.

* SENSOWNY UBIÓR - Ubiór to podstawa w tej branży, jeśli jesteście przebrani załóżmy za pizze to na pewno rozdamy więcej ulotek niż jeśli będziemy ubrani przykładowo w dresy.

* UŚMIECH - Nawet nie wiecie jak ważnym czynnikiem jest uśmiech. Popatrzcie się na innych "roznosicieli", który z nich ma więcej "klientów" czy ten uśmiechnięty czy ten wiecznie obrażony.

* SZACUNEK - Zawsze pamiętaj o szacunku wobec innych. Rzadko kiedy spotkasz osobę, która będzie do ciebie pozytywnie nastawiona, jednak mimo obraźliwych słów staraj się nie odpowiadać na wszelkie zaczepki itd.

* AKTYWNOŚĆ - Bądź aktywyny! Nie stój w miejscu i nie czekaj na klienta, podchodź do ludzi i spytaj się czy nie chcą przyjść do danego mejsca i np. zgarnąć 10% rabatu. Takim sposobem na pewno zachęcisz ludzi.

* KULTURA - Wykaż się kulturą. Jeśli ktoś powie ci np. dziękuje, co jest bardzo rzadko spotykane to np. powiedz życzę miłego dnia czy coś w tym stylu. Musisz potrafić dostosować się do sytuacji

Jak sami widzicie rozdawanie ulotek nie jest ani trudne ani łatwe. Trzeba potrafić się zachować i mieć cierpliwość. Więc na co czekasz? Ruszaj do pobliskiej pizzeri!

PIERWSZY ZAROBEK

Pewnie każdy z was marzył o zarobieniu pieniędzy. Mniejszych czy większych - nieważne. Sam fakt, własnych pieniędzy przyprawiał was o dreszcze. Może nie były to kokosy, ale zawsze coś.

Na moim blogu zaprezentuje wam różnorodne sposoby zarobku. Niektóre będą wymagały większego wysiłku inne mniejszego, ale każdy coś dla siebie znajdzie. Nowe sposoby będą pojawiały się regularnie. Zapraszam do czytania!